sie 03 2004

Nie wiem sam, co mi się marzy, jaka z gwiazd...


Komentarze: 1

Tak jak noc dla wielu jest czasem snu, tak dla mnie jest ona inspiracją do twórczej pracy:)Oczywiście śpię w nocy, ale staram się mało, co odpracowuję potem w dzień. Bo dla mnie noc na niesamowitry charakter. Jest jak taka wielka niewiadoma. Bo w dzień, jak w dzień, wszystko widać, można łatwo wszystko analizować. A kiedy słoneczko się chowa, to wtedy już zaczyna rodzić się niepewność. Chociaz ja osobiście słoneczko też lubie, ale jednak bardziej noc. Dzisiaj był z pozoru dla większości szary dzień, po pochumrny i zimny, jak na tą porę roku. Ale dla mnie był wyjątkowy. Od dzisiaj zacząłem chodzić na zabiegi do DSK, bede to mieć przez 2 tygodnie, z uwagi na kiepski stan mojego zdrowia.I jak to w szpitalu, jest wielu chorych ludzi. Ja chodzę do dziecięgo szpitala, wiec jest bardzo dużo naprawdę chorych dzieci. Ja w porównaniu do nich jest zdrowy jak ryba. I miałem okazję im się troche poprzyglądać i...ujrzałem w nich ogromną chęć i ochotę do życia. Naprawdę. Kiedy słysze, co mówią ludzie, jak im się nie chce robić wielu rzeczy...A te dzieciaki, mimo naprawdę wielu różnych wad zdrowia, widać w nich witalność i energią, bo chcą być w pełni zdrowe, mimo, że wielu to się nie uda niestety. Chyba i oby, że medycyna znajdzie na to środki. Czekając na zabieg, usiadło obok mnie dziecko chyba z porażeniem mózgowym i ciągle się do mnie uśmiechało. Ja nie wiedziałem co zrobić, odwzajemniałem gesty. Ale to było coś niesamowitego. Dzisiaj my jesteśmy niezawodoleni, bo nie mamy np telefonu komórkowego czy innych udogodnień. A takie dziecko. Uśmiecha się mimo, że  jest nieszczęśliwe...to było dla mnie coś pieknego i nie bede ukrywac. Stary chłop, ale popłakałem się. Ale fajnie, że moglem isc do tego szpitala i popatrzeć się na to bo zrozumiałem, że tak naprawdę trzeba się cieszyć ze wszystkiego a szczegolnie, jesli jest się w pełni zdrowym. Ileż z nas jest zdrowymi, a tego nie doceniamy ?Dziękuje Wam Wszystkich, dziękuje za komentarze, za to, że czytacie...bo mi daje inspirację do pisania dalej. Nie chcę nikomu narzucać moich myśli, poglądów. Sam jestem człowiekiem, ktory ma wiele wad, ale chcialbym sie tez tutaj nimi dzielić. W ten sposób wyrzucam z siebie także moje myśli i fajnie, że mogę to robić. Jesli komuś sie cos nie podoba, niech to napisze. Chcę także poznawać negatywne strony, bo napewno takie są. Jak to w życiu. Ja życze Wszystkich, aby mieli siłe rozmawiać ze swoimi najbliższymi o swoich problemach a także umieć słuchać innych. Trzymajta się!A i chciałbym pozdrowić jeszcze taką fajną dziewczynę, nazywa się Beata, jest teraz na wakacjach w Chorwacji:) Elo!

maciek_ : :
03 sierpnia 2004, 01:29
Dużo miałam kontaktu z chorymi dziećmi. I to co tu piszesz to święta prawda. Możemy się od nich nauczyć bardzo wiele:]

Dodaj komentarz